Opinia użytkownika: Dorota_1280
Dotycząca firmy: Pasmanteria
Treść opinii: Podczas dzisiejszej wizyty w sklepie Pasmanteria, na targu przy ulicy, Człuchowskiej 25 w Warszawie, zostałam fatalnie obsłużona. Byłam ze śpiącym dzieckiem w wózku, a są tam 2 niewygodne dla wózków schodki. Pozostawiłam dziecko na zewnątrz i zostawiłam otwarte drzwi, żeby widzieć co się z nim dzieje. Obsługa sklepu kazała mi zamknąć drzwi, bo jest im zimno. Powiedziałam, że mam tu dziecko i nie mogę, ustraszałam, że ludzie sobie radzą ze schodkami i wprowadzają wózki. Poprosiłam o pomoc, której nie otrzymałam. Usłyszałam tylko tyle, że sprzedawcy chodzą tu w krótkim rękawku i jest im zimno. Kazali mi zostawić dziecko na zewnątrz i zamknąć metalowe drzwi, przez które nic nie widać. Jakaś nieznajoma kobieta powiedziała, że popilnuje mi dziecka i zamknie drzwi na co się nie zgodziłam. Od personelu sklepu usłyszałam, że jestem jakaś nawiedzona. Po tym wyszłam. Omijajcie ten sklep z daleka jeśli nie chcecie usłyszeć niemiłych słów na swój temat.