Opinia użytkownika: Magdalena_3565
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Zazwyczaj otwarte tylko kasy samoobsługowe, pozostałe otwierane są "od święta". Bałagan na półkach, pozamieniane ceny, lub w ogóle ich brak. Choć najgorszy armagedon dzieje się na dziale mięsnym... Któregoś razu, jakoś tak wyszło, że przez trzy dni z rzędu robiłam tam zakupy i przez te trzy dni, na ladzie znajdował się ten sam wysuszony już kurczak, zmieniał się jedynie kolor jego nóżek, który był coraz bardziej siny. Obrzydliwe.