Opinia użytkownika: patiaa
Dotycząca firmy: Aligator
Treść opinii: W piątek 16.09.15 wybraliśmy się z chłopakiem do tego właśnie sklepu. Chcieliśmy zakupić świnkę morską, aby nasza Lili miała koleżankę. Podeszliśmy do klatki ze świnkami. Była ciasna jak na pomieszczenie dla pięciu świnek. Zwierzęta zachowywały się dziwnie, były osowiałe, wyglądały na schorowane. Mimo wszystko chcieliśmy zakupić zwierzątko. Jedna ze świnek wpadła mi w oko.. Już mieliśmy iść po sprzedawcę, kiedy to mała odwróciła się tak, iż było widać ją z drugiej strony. Pod okiem miała dość spory strupek, oczka załzawione. Stwierdziłam, że jednak nie będziemy kupować w tym sklepie zwierzaka. Podeszliśmy do klatki z szynszylami, aby zobaczyć dla porównania ich zachowanie. Zwierzęta również bez energii. To samo było u myszek. Leżały, jedna na drugiej, bez chęci do życia. Również za mało miejsca. Naliczyłam chyba 12. Ciekawi mnie czy wszystkie były żywe. Doznałam niemiłego wrażenia kierując się do wyjścia a sprzedawca wyglądał niczym rzeźnik. Zwierzęta w tym sklepie są traktowane okropnie!. Jak sobie pomyśle o tych wszystkich żyjątkach to serce mi się kraje... :(PODSUMOWANIE: ciasne klatki, schorowane, może i nawet martwe zwierzęta, nieprzyjemna obsługa