Opinia użytkownika: Justyna_1802
Dotycząca firmy: DOUGLAS
Treść opinii: Wchodząc do perfumerii miałam w planie zakup bonu upominkowego dla nauczycielki z okazji zakończenia roku szkolnego. Od razu skierowałam się do kasy, mijając po drodze ochroniarza ,który tylko zmierzył mnie wzrokiem. Pani przy kasie obsługiwała niezdecydowaną klientkę, więc odeszłam oglądając asortyment. Produkty były ładnie wyeksponowane a inna Pani właśnie przecierała półki z kurzu. Po zwolnieniu się miejsca w kolejce podeszłam do kasy. Pani nie popatrzyła nawet na mnie tylko zaczęła odkładać niewybrane produkty od poprzedniej klientki. widać było ,że była zdezorientowana. Poprosiłam o bon podarunkowy i zapłaciłam. To nie był poprzedni zakup więc wiedziałam,że ten bon można ładnie zapakować. Pani tego nie zrobiła więc ją poprosiłam o to. Znowu była zdezorientowana zaczęła szukać nożyczek i tasiemek a wszystko w nerwowej atmosferze. Podała mi zapakowany bon i odeszła ze stanowiska. Brak dziękuję, do widzenia,jaki i dzień dobry na początku. Miałam porównanie z poprzednim zakupem i wiem,że do zakupów o pewnym nominale dostaje się gratisy,próbki. Mimo większego zakupu niż poprzednio żadnego gratisu nie dołączono.