Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Media Expert
Treść opinii: W dniu dzisiejszym będąc w Media Expert w Rypinie, zwróciłam uwagę na śmiejący się personel tamże pracujący. Wśród pracowników nie znalazła się ani jedna osoba, która zwróciłaby uwagę na moją osobę. Sama przechadzałam się po sklepie. Nikt bowiem nie zapytał: czy mógłby mi w czymś pomóc. Dlatego też zachowanie personelu oceniam jako słabe. Zdecydowałam się więc zapytać o poradę pracującego tam Pana. Pracownik z ogromnym zaangażowaniem opowiadał mi o prostownicy, która mnie zainteresowała. Wiedzę i kompetencje tego Pana oceniam naprawdę bardzo dobrze. Podczas prezentacji kolejnej prostownicy do włosów, wskazano mi miejsce w którym mogłam usiąść. Zachowanie to zasługuje na ogromny plus. Moją uwagę przykuło stanowisko w którym udzielane są raty. Przy biurku tym żaden z pracowników nie zasiadał, jednakże na blacie leżały zwinięte w kłębek kartki papieru. Domniemam, że były to śmieci doi wyrzucenia. Oprócz kartek na biurku znajdowała się puszka z napojem "TIGER", najprawdopodobniej któregoś z pracowników. Czas obsługi oceniam słabo, ponieważ za prezentacją kolejnej prostownicy czekałam około 4 minut. Po wyjściu ze sklepu jeden z pracowników palił papierosa tuż przed drzwiami wyjściowymi. Zachowanie to nie należało do eleganckich. Cenę prostownicy oceniam na "taka sobie", gdyż w konkurencyjnej firmie znalazłam identyczną o 10 zł taniej. Przykro mi, że w sklepie tym nie jest zachowany idealny porządek. Nieużyteczne kartki papieru oraz puszka, które leżały na biurku wzbudziły we mnie niedosyt. Jako klient chciałabym także być witana w sklepie z uśmiechem i kulturą osobistą, a co za tym idzie: zwrotami grzecznościowym.