Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Skocznia im. A.Małysza w Wiśle
Treść opinii: Na skoczni im. A. Małysza nie można sobie poskakać rekreacyjnie, ale można wyjechać wyciągiem na jej szczyt (jedyne 8 zł i dzieci do lat 5 za darmo) i z góry popatrzeć na rozpościerającą się okazałość tego obiektu i, także na okalający, górski krajobraz, co zafundowaliśmy sobie, już nie pierwszy raz. Na wyciągu, wiozącym na skocznię, jest robione zdjęcie każdemu i nikt nie ma przymusu, jego wykupu, ale jak nie kupić takiej pamiątki. Organizacja jest przygotowana z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa, pracownicy obsługi mają to na głównym względzie. Choć pani w kasie uznała, że małe dziecko może usiąść z 2 dorosłymi, pracownik obsługi wyciągu – miał inne zdanie, 2 osoby to 2 osoby i, chyba słusznie, bezpieczeństwo ponad wszystko. Na wieżę skoczni, dokładniej taras widokowy prowadzą betonowe schody i wejście też jest dodatkowo płatne – 2 zł, co uważam za przesadę, tym bardziej, że luneta do obserwacji okolicy, to kolejne 2 zł. Tu chyba trochę się wygłupiono z opłatami. Jednak to nie zepsuło nam wrażeń, może jedynie, nieco zdegustowało, ale wyjechać było warto. Cudowny, górski krajobraz i rześkie powietrze, warte są każdego doznania. Po powrocie udaliśmy się na trybuny u podnóża, gdzie wysokość obiektu, podziwialiśmy z dołu w górę, w odwrotnym kierunku. Byliśmy tutaj, już nie pierwszy raz