Opinia użytkownika: Tom_7
Dotycząca firmy: RTV EURO AGD
Treść opinii: Witam.Do tej pory nie miałem w zwyczaju oceniać żadnego sklepu, czy też obsługi , ale wobec takiej niekompetencji, jaka spotkała mnie dziś w sklepie RTV EURO AGD w Centrum Handlowym POGORIA, po prostu trudno się powstrzymać.Przyjechałem dziś po zamówiony uprzednio amplituner, więc podszedłem do pierwszego doradcy... i się zaczęło.Oczywiście zacząłem rozmowę od tego, że sprzęt chciałbym rozpakować, podłączyć i sprawdzić czy działa jak należy, a pan Piotr ( szczupły, wysoki, może raczej chudy..) mówi mi, że jak sobie zamówiłem do sklepu przez internet, to nie ma możliwości, żeby to rozpakował, bo karton zaplombowany ;-) , i jak nie kupię to sprzęt będzie niepełnowartościowy!Na to ja mówię, że jak nie sprawdzę możliwości podłączenia przez wtyczki i gniazda, które posiadam w urządzeniach w domu, to go po prostu nie kupię, na co pan Piotr mówi, że teoretycznie powinno działać jeżeli podłącze w sposób jaki zaproponowałem i że oni w sklepie nie mają żadnych kabli, tylko takie do sprzedania! Po chwili przeniósł sprzęt pod stoisko z kolumnami i... zaczyna podłączać "fachowiec" ( nadmieniam, że ja jestem laikiem w temacie), ale niestety musiałem panu zwrócić uwagę, bo pan jedną żyłę z głośnika podłączył pod gniazdo zestawu głośników A ,drugą pod gniazdo B i z drugą kolumną zrobił tak samo!!!Po mojej uwadze poprawił podłączenie, tłumacząc się, że się zasugerował innym amplitunerem itp.Następnie pa Piotr zaczął kombinować skąd wziąć dźwięk ... to może antenę podłączymy mówię, więc pan bierze antenę am, podłącza i zaczyna kombinować, dlaczego to nie chce grac, a ustawił 93,0 fm ;-)!!!Przyszedł w odsiecz jakiś bardziej rozgarnięty kolega, i te druty z anteny am wsadził w gniazdo fm i zaczęło grac!!!! (jako tako, ale grało). No więc "odsłuch" mieliśmy z głowy.Gdy przypomniałem, że bardziej zależało mi na tym aby amplituner podłączyć do telewizora, i dvd, to powiedział, że ja nic takiego nie mówiłem, tylko chciałem posłuchać jak gra, więc mi "podłączył"!!!!!Uznałem, że dalsza rozmowa z tym panem nie ma sensu bo zaczął mi wmawiać, że on ma rację , więc poprosiłem o przygotowanie dokumentów... ( doszedłem do wniosku, że jednak lepiej sobie sam z tym poradzę, niż z TAKIM doradcą). Może ten pan się zna na czajnikach albo na lokówkach do włosów, ale na pewno nie na RTV!!!!! I radzę wszystkim, którzy będą mieli przyjemność kupować w RTV EURO AGD w Dąbrowie Górniczej, jak tylko zobaczycie chudego gościa o imieniu Piotr i nazwisko zaczyna się bodajże na "C" to omijajcie go szerokim łukiem, bo ten gościu to się chyba tylko do tarcia chrzanu nadaje!!!! Wspomnę tylko jeszcze, że pani, która obsługuje system ratalny będzie bez mrugnięcia okiem wciskać ubezpieczenie, mówiąc, że tak ma być! Ja grzecznie, ale stanowczo podziękowałem za ubezpieczenie, więc pani zrozumiała, że na mnie nie zarobi.