Opinia użytkownika: klient_101
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Dzisiaj udałam się na zakupy do TESCO w Poznaniu. Chciałam kupić zestaw garnków na ślub mojej kuzynki. Na wejściu do sklepu od razu zauważyłam bardzo brudną podłogę koło owoców i warzyw, nie był to świeży brud. Warzywa były pomieszane, tzn stare z nowymi, część z nich była powiędnięta i spleśniała (np. włoszczyzna, ziemniaki,kapusta,cebula). Nic nie kupiłam z tego stoiska i poszłam dalej. Na dziale z artykułami agd spotkałam panią z obsługi, poprosiłam ją o pomoc w wyborze garnków. Poinformowałam ją iż mam około 500 zł. Pani na początku była bardzo miła, lecz po jakiś pięciu minutach stwierdziła, że musi już iść bo ma dużo pracy a ja sama nie wiem czego chcę . Byłam w szoku. Gdy tak stałam i patrzyłam na półkę z garnkami podszedł do mnie pan z obsługi i spytał czy w czymś pomóc. Zdziwiona jego pytaniem powiedziałam czego szukam. Sprzedawca poinformował mnie że garnki odpowiednie na wesele kosztują 650 zł, a tyle niestety nie miałam, I tu znów zaskoczył mnie pan z obsługi, zaproponował mi coś z innej półki, a mianowicie robot wielofunkcyjny. Przyznam, iż bardzo mi się spodobała ta propozycja. Po około dwudziestu minutach miałam w koszyku robot wielofunkcyjny i zestaw obiadowy. Podziękowałam i poszłam do kasy. Ku mojemu zdziwieniu pani, która miała ponoć tyle pracy stała i rozmawiała z inną pracownicą na temat nie związany z pracą ( chyba że opowiadanie o filmie na jakim była to jej praca), Do kasy nie czekałam długo bo był mały ruch. Bardzo dziękuję panu, który mi pomógł. Szkoda,że nie spytałam się o imię i nazwisko bo pochwała się należy ( może jakaś premia za obsługę). Ocena jest za cały sklep z wyjątkiem miłego pana z obsługi, bo on zasługuje na ocenę celującą.