Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: GALANT - smażalnia ryb
Treść opinii: Smażona rybka, jak dla mnie może być, ale mąż uwielbia takie dania, więc wybraliśmy się do smażalni Galant w piątkowe popołudnie, 17 kwietnia. Profesjonalna obsługa – miła i grzeczna pani przyjęła zamówienie, na które nie czekaliśmy za długo – tyle czasu, ile wymagało usmażenie świeżego pstrąga, który był przyrządzony na bieżąco, ale zapachu smażonej ryby nie wyczuwało się. Pani podała nam dania do stolika, estetycznie przygotowane z frytkami i zestawem surówek. Lokal urządzony, tak trochę w stylu drewniano góralskim, było w nim czysto, ale serwetki na stołach nie były zbyt dekoracyjne – skręcone, jakby fantazyjnie, wyglądały trochę jak gałgan, czegoś mi tu brakowało. Mało estetycznie wyglądała część przy okienku zwrotu naczyń – na stoliku stosy, pozostawione przez tych, którzy przed nami tu byli. Taki obrazek nie powinien być widoczny, naczynia powinno się, przynajmniej schować z widoku sali konsumpcyjnej, to rzucało cień na estetykę całości. Nie mniej jednak, jedzonko było smaczne i estetycznie podane, wydana kwota, warta była jakości.