Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Krokus
Treść opinii: Nieczynna smażalnia Ryb w Kudowie, trochę drogo w Zieleńcu, spowodowało, że postanowiliśmy coś zjeść w Polanicy, w restauracji Krokus, którą kiedyś już odwiedziliśmy. Bardzo mała restauracja – 5 stolików, bardzo ładny wystrój, taki trochę stylizowany retro (ściany, sufit) w połączeniu współczesności (dekoracje okienne, meble), bardzo przyjemna obsługa i pyszne jedzenie. Przed restauracją wyłożone menu w formie ozdobnej księgi, zabezpieczonej na wypadek opadów. W sezonie letnim były też stoliki na zewnątrz, pod zadaszeniem. Jednak 28 marzec to nie ten czas. Zaraz po wejściu przywitała nas grzecznie miła pani i podała karty menu, po chwili przyszła przyjąć zamówienie, na które nie czekaliśmy długo i było przygotowane na bieżąco, zwłaszcza kotlet i frytki. Do całości zabrakło mi oryginalnego rachunku/paragonu, była odręcznie zapisana karteczka, więc zapłaciliśmy bez napiwku. Lokal mały, ale chłodno w nim było i tym samym mało przyjemnie, choć kaloryfery ”oddawały” ciepło, jednak tylko ciepło, co jednak nie wypełniało, tego niewielkiego pomieszczenia.