Opinia użytkownika: Mariusz_934
Dotycząca firmy: Stara Kuźnia
Treść opinii: Podjechałem do tzw. "restauracji" ok godziny 11. W środku nie było klientów. Chciałem zamówić placki po węgiersku (może w karcie była inna nazwa). Młoda pani za barem powiedziała, że mają stypę więc na placki musiałbym długo czekać. Zamówiłem więc zupę, ZAPŁACIŁEM!!! Usiadłem za stolikiem. Usłyszałem z kuchni warkniecie na panią, która przyjęła zamówienie "po coś przyjmowała" Przez 15 minut w lokalu nie było nikogo. Po 15 minutach zjawiła się duża grupa uczestników pogrzebu. Obsługa zajęła się nimi. Ja niestety jeszcze ok 30 minut siedziałem przy pustym stole. Wizyta w lokalu zajęła mi 45-50 minut. Niestety nie doczekałem się. jeśli nie ma się mocy przerobowych to zamyka się lokal i wywiesza informację "rezerwacja w godzinach....." a nie naraża ludzi na stratę czasu.