Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: kacper_78

Dotycząca firmy: Poczta Polska

Treść opinii: Do urzędu pocztowego wchodzę o godzinie 12:13 . Zauważam wyłączone światło w części , gdzie oczekują interesanci ( odczuwam brak w doświetleniu sali , zwłaszcza przy wypełnianiu dokumentów ) , w części , gdzie pracują urzędnicy światło jest włączone. Podłoga na sali nie jest zbyt czysta ( widać nawarstwiające się niedociągnięcia w sprzątaniu ), obok kosza na śmieci leży kilka papierków. W urzędzie są trzy stanowiska obsługi , otwarte są dwa. Podchodzę do automatu po bilecik z numerkiem , przede mną jest pięć osób. Siadam na krześle w pobliżu jednego ze stanowisk , po chwili dobiega do mnie dość głośna rozmowa urzędniczki ze starszą panią . Pani w okienku w dość głośny sposób oznajmia : " Nie interesuje mnie ile chce pani zapłacić , mnie po zeskanowaniu kodu kreskowego wyskakuje 117 złotych ". Do tej rozmowy włącza się pani obsługiwana w okienku obok. Urzędniczka poczty jednak przyjmuje kwotę jaką deklarowała starsza pani. Wyświetla się mój numerek, podchodzę do stanowiska witany słowami : " dzień dobry". Podaję awizo i po chwili dostaję swój list, potwierdzam odbiór podpisem i słyszę : " dziękuję i do widzenia". Zauważam , że obie panie są w ubraniach służbowych , mają przypięte identyfikatory , jednak w taki sposób iż nie jestem w stanie odczytać z nich żadnych informacji. Wychodzę z urzędu po 15 minutach.