Opinia użytkownika: Tomasz_50
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Otoczenie stacji, obszar koło dystrybutorów i strefa wejścia były czyste, widoczne były tylko ślady po deszczu, nie było innych nieczystości. Pylon z cenami wyświetlał wszystkie wartości i był widoczny z daleka. Zatankowałem bez problemu benzynę i udałem się do kasy.Zaopatrzenie stacji było pełne, nie widziałem nigdzie pustych półek. Towary ułożone były estetycznie i były oznakowane cenami. Także do artykułów ułożonych na wyspach nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Po podejściu do kasy zostałem powitany przez pracownicę, która chyba wcześniej zorientowała się, z którego dystrybutora zatankowałem, bo nie pytała mnie o to. Pracownica powiedziała, jaką kwotę mam zapłacić, dopytała o kartę VITAY i zaproponowała "pyszną kawę". Za benzynę zapłaciłem kartą płatniczą. Zmianą pozytywną w obsłudze jest fakt, że karta VITAY została zeskanowana przez pracownicę, bo pewien czas temu bywało tak, że obsługa prosiła klienta o samodzielne wprowadzenie karty do czytnika. Na koniec obsługi otrzymałem paragon, podziękowano mi i pożegnano.Wizyta na stacji była krótka, ale efektywna i tak powinno być zawsze. Nie można mieć żadnych zastrzeżeń do jakości obsługi, wszystkie elementy wypadły bardzo dobrze.