Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Apteka ARNIKA
Treść opinii: Apteka Arnika była dyżurującą placówką w niedzielę, 23 listopada i to do niej udałam się po medykament, który okazał się, niespodziewanie niezbędny. Apteka mieści się w rynku i tego dnia trzeba było użyć dzwonka, aby być obsłużonym przy okienku. Przed wejściem widniała informacja, jak należy postąpić: zadzwonić i wejść do przedsionka. Tak postąpiłam, przedsionek malutki, 2 osoby to już tłok, po chwili uśmiechnięta farmaceutka, zadbana, w białym fartuszku, otworzyła okienko, przywitała się i dokonała obsługi. Prawdę mówiąc, nie lubię obsługi z okienka, zwłaszcza, gdy jest pora dzienna (ok. 16-ej), ale na świąteczne ”układy” organizacji handlowej nie będę narzekać, ważne jest, że można kupić potrzebny lek o każdej porze. Przed apteką było czysto, a przez okienko widać było higienę wnętrza placówki.