Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Promod
Treść opinii: Do odwiedzin sklepu Promod zachęciła mnie kolorowa i ładnie wystylizowana witryna. Po przekroczeniu progu sklepu zostałam ciepło przywitana przez ekspedientkę. Zachwycona paletą kolorystyczną ubrań, zaczęłam przeglądać bluzki dość mocno ściśnięte na wieszaku. W tym samym momencie podeszła do mnie ekspedientka z zapytaniem czego konkretnie poszukuję. Uprzejmie odpowiedziałam, że niczego szczególnego, chcę tylko się porozglądać. Ekspedientka nadal zasypywała mnie masą pytań, uważam to za nie uszanowanie mojego zdania, czułam się lekko osaczona. Ubrania były ładnie poskładane na półkach i wieszakach, jednak czasem było ich za dużo, ciężko było przeglądać. Po wybraniu kilku produktów udałam się do przymierzalni, gdzie czekała już kolejna ekspedientka. Zostałam życzliwie powitana oraz przeliczona z wnoszonych ubrań. W przymierzalni panowało jasne światło, więc wszystkie mankamenty były bardzo widoczne. Na podłodze zauważyłam kilka "kotów" i innych paprochów. Ekspedientka stojąca przy przymierzalni nie była skora do pomocy, musiałam sama pytać o inne rozmiary, a także fasony. Po wybraniu kilku rzeczy udałam się do kasy i wtedy zaczęło się piekło. Ekspedientka chciała na siłę " wcisnąć " mi biżuterię , zupełnie niepasującą do zestawu jaki wybrałam. Gdy udało mi się , odmówić zakupu dodatkowego artykułu, ekspedientka zaczęła recytować zalety karty lojalnościowej, którą mogłabym nabyć za 25 zł. Kilkakrotnie próbowałam przerwać ekspedientce jej wypowiedź, jednak dopiero podniesienie tonu poskutkowało. Ogólnie sklep jest godny polecenia, ponieważ ubrania w nim są bardzo ładne i dobrej jakości, ekspedientki posiadają bardzo dużą wiedzę na temat produktu, jednak czasem fajnie jest w spokoju powybierać i pooglądać ubrania.