Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Marta_2342

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Wczoraj późnym wieczorem poszłam do biedronki po pieczywo. Ruch o tej porze był mały widziałam około 5-6 klientów nasali, było około godziny 21. Sala sprzedaży mnie przeraziła, wszędzie walały się folie, kartony. W chłodni trzeba był odgranąć stos kartonów żeby dostać się do jogurty, który jak się okazało i tqk nie ma ceny. Na sali były obecne dwie pracownice, jedan chyba sprawdzałą ceny albo też je robiła, ponieważ przy bardzo wielu produktaqch nie widziła,cen, druga natomiast nie wiem czy robiłą cokolwiek, czy tylko sprawała dobre wrażenie. Bardzo źle się czułam w tym bałaganie, więc szybko chwyciłam kilk artykułów i poszłąm do kasy. Tam młoda dziewczyna widać było, że jest bardzo zmęczona, bo choć obsługa klientó szła jeej dość sprawnie, to miałą minę tsaką jakby była w pracy od miesiąca bez przerwy albo też za karę.