Opinia użytkownika: Piotr_2223
Dotycząca firmy: Sphinx
Treść opinii: Tej wizyty w restauracji Sphinx nie zapomnę długo. Z trzema przyjaciółmi poszliśmy coś zjeść i wypić co nieco. Na samym początku kelner rozlał piwo na stół, co sprawiło, że musieliśmy się przesiąść. Przy okazji dostało się moim markowym spodniom, na co kelner nie zwrócił już uwagi. Zamówiliśmy cztery różne dania, dwa z nich zawierały kurczaka. W moim daniu kurczak smakował, jakby był ugotowany w wodzie bez żadnych przypraw, natomiast kolega miał poważne wątpliwości, czy nie dostał wczorajszych resztek. W efekcie zostawiliśmy ponad 200 zł, a z kierownikiem restauracji trzeba było się wykłócić, żeby otrzymać rekompensatę za wszystkie nieprzyjemności.Podobno wymienili całą kadrę kelnerów, więc mam nadzieję, że już nikogo nie obleją. Mnie tam już na pewno nie zobaczą.