Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Diabli Dołek
Treść opinii: Wakacje sprzyjają małym i wielkim podróżom, dlatego tez postanowiłam wybrać się ze swoim chłopakiem do Ustronia na weekend, po drodze odwiedziliśmy bardzo przyciągającą wzrok knajpkę o wdzięcznej nazwie "Diabli dołek". Asortyment serwowanych potraw był typowo fast- food' owy, ale my mieliśmy ochotę na typową kiełbaskę z grilla. Obsługa realizująca zamówienie oraz mężczyzna przebrany za tytułowego diabła pieczący kiełbaski na grillu byli przemili i bardzo uśmiechnięci. Kiełbaska była pyszna, dobrze doprawiona i smaczna, nie wylewała się z niej woda i była świeża. Na grilla nie musieliśmy czekać długo, mężczyzna pieczący kiełbaski na bieżąco ustawiał je na ruszcie i zdejmował, kiedy były już gotowe i kiedy pojawiali się kolejni chętni. Ciekawostką było również to, że samemu podchodziło się do grilla i mówiło się "Diablikowi", żeby nałożył kiełbaski, świetny pomysł. Widać także było, że ta tania knajpa, ale jakże przyjemna i zachęcająca do odwiedzin, cieszy się ogromną popularnością i odwiedzana jest przez rzesze ludzi, w porównaniu z otaczającymi ją restauracjami i barami. Ponad to warto dodać, że w knajpie były różne atrakcji zarówno dla małych jak dla większych m.in można było zakuć się w dyby, zrobić zdjęcie z Diabłem czy choć spróbować "wydłużyć" co poniektóre części ciała, zabawa gwarantowana i miłe i nietypowe spędzenie czasu. Na pewno będąc w Ustroniu czy też przejeżdżając przez jego okolice na pewno następnym razem znowu wstąpię do "Diablego dołka" na smaczną i niezapomnianą wizytę.