Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Wrangler
Treść opinii: Rzadko odwiedzam ten sklep bo czuję się tam jak rzucona rekinom na pożarcie. Dosłownie!!!Dla Pań tam pracujących standardem jest prawo dżungli. Która pierwsza chwyci Klienta... W związku z koniecznością zakupu (mój mąż i ja) musieliśmy jakoś znieść tą napaść i sugerując się tylko i wyłącznie własnymi opiniami jakoś przetrwaliśmy przymierzanie pewnie setki par spodni... Panie dawały z siebie wszystko, co dla mnie było przytłaczające, nie do przyjęcia.Niby znały się na fasonach i prawiły komplementy na temat figury (co dla mnie było dość krępujące).Już nie jest tak słodko kiedy chodzi o coś innego niż zakup. Chętnych do obsługi wtedy brak.Pewnej pięknej soboty wybrałam się z narzeczonym w celu złożenia reklamacji na kupione tam kila tygodni temu spodnie. Jak się okazało w sobotę reklamacji Panie nie przyjmują (zajęte były zajadaniem kebaba i zachwalaniem głośno jego walorów smakowych).