Opinia użytkownika: wercia
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Przede wszystkim pracownicy nie wiedzą gdzie znajduje się czytnik cen. Jedna pani powiedział, żebym poszła tam wskazując palcem prosto. Gdy już byłam w skazanym miejscu okazało się, że w ogóle tutaj nie ma żadnego czytnika. Zapytałam kolejną osobę, która już wiedziała gdzie mnie pokierować.Jedna z pracownic ciągnęła pusty wózek paletowy i nagle ni stąd ni zowąd się zatrzymała na środku, tak że nie było miejsca na przejście, a co dopiero przejazd wózkiem. I jeszcze jedne minus: Zostałam dziś obsłużona w tymże hipermarkecie przez niezbyt miłą panią kasjerkę. Przede wszystkim nie zostałam przywitana, przy skanowaniu produktów większość czasu przegadała przez telefon. Na końcu podałam jej bony z clubkarty to była niezadowolona, że daję je tak pojedynczo. Przy wydawaniu mi reszty położyła pieniądze i paragon tak, że jedna część paragonu spadła na podłogę po wózek innego klienta.