Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: New Yorker
Treść opinii: Do New Yorker'a zaglądam rzadko bowiem zrażają mnie piszczące bramki, Reagują nawet na klucze, dlatego przegląd torebki przez ochroniarza skutecznie odstrasza mnie do zakupów. Ostatnio jednak zdecydowałam się na zakupy. Rzeczy ułożone są w stopniu zadowalającym. Jedynie przecenione ubrania porozwieszane są czasem chaotycznie. W New Yorkerze przebieralnie nie budzą mojej sympatii : są ciasne, brakuje im zamknięcia. Również obsługa zdaję się być ciężko dostępna, rzadko widuję pracowników "na sali". Przy kasie obsługa mija szybko, lecz często sprzedawcom brakuje uśmiechu na twarzy. Skorzystanie z bonu przebiega bezproblemowo i sprawnie. Niestety, kiedyś zakupiłam sukienkę na prezent, który okazał się nietrafiony. Chciałam zwrócić ubranie, jednak w dość chłodny sposób zostałam poinformowana, że zwrot jest niemożliwy. Mogę jedynie wybrać coś w zamian lub wymienić na bon. Niestety, mocno zraziło mnie to do zakupów w tym sklepie.