Opinia użytkownika: Michał_1973
Dotycząca firmy: NOTEX
Treść opinii: Jako że stacja znajduje się na dość często uczęszczanej przezemnie trasie, a w okolicy nie ma żadnej innej, jestem nieraz zmuszony zatankować na Notexie. W ciągu dnia dystrybutory obsługują podjazdowi, którzy chyba nie znają takich zwrotów jak "dzieńdobry" lub "dziękuję". Pytają krótko "za ile" i na tym rozmowa się kończy. Panowie inkasują należność nie wydając przy tym paragonów. W sklepie bardzo mały wybór artykułów motoryzacyjnych, za to w alkoholach wybór ogromny. Panie przy kasach niezbyt miłe. często pochłonięte rozmową między sobą, bądź przez telefon, zapominają, że klient czeka na obsługę. Odradzam odwiedzanie stacji w godzinach późno wieczornych i nocnych, szczególnie w weekendy. Mimo, że na stacji całą dobę jest ochrona, dookoła wszędzie pełno pijanej i często agresywnej młodzieży. Żeby zatankować w nocy, trzeba najpierw uiścić opłatę z góry w okienku, a dopiero potem podjechać pod dystrybutor.