Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: NETTO
Treść opinii: W dniu 6 marca 2014 r. przeprowadzałam badanie w sklepie Netto. Tego dnia, zanim weszłam do sklepu zwróciłam uwagę, czy jest czysto przed sklepem-jak już wspomniałam wczesnej były drobne śmieci. Po wejściu do sklepu zauważyłam masę ludzi stojących przy kasach, oraz w samym sklepie. Wzięłam koszyk i zaczęłam się powoli przechadzać pomiędzy alejkami. Przy okazji patrzyłam, czy produkty są dostępne, oraz czy są przy nich aktualne ceny. Patrzyłam również na czystość podłogi-w niektórych miejscach nie było czysto o czym już uprzednio wspomniałam. Oglądnęłam dokładnie stoisko z warzywami, na którym notabene robiłam zakupy-kupowałam winogrona. Stoisko z warzywami i owocami wyglądało dobrze, oprócz bananów, które były podgnite. Brakowało również jednorazowych foliówek. Następnie rozejrzałam się za pracownikiem sklepu. Gdy go dostrzegłam, podeszłam i zapytałam, gdzie mogę znaleźć koncentrat pomidorowy. Pracownica zaprowadziła mnie do produktu w sposób miły i nie wymuszony. Wielokrotnie skanowałam ceny produktów. Podczas sprawdzania towaru i cen pomiędzy alejkami obserwowałam czystość sklepu, a także czy mrożonki są dobrze poukładane, plakaty przy stosiku z alkoholem widnieją. Było OK. Podeszłam również do stołu spotowego i jak wcześniej wspomniałam były tylko jedne ceny. Na końcu podeszłam do kasy. Byłam w kolejce 5. Przy kasie pani mnie powitała i sfinalizowała moje zakupy. mi paragon łącznie z potwierdzeniem kwoty obciążonej przez bank, gdyż płaciłam kartą. Po spakowaniu swoich zakupów wyszłam ze sklepu raczej zadowolona z dzisiejszych zakupów.