Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: PPO Żernica
Treść opinii: Błękitna bluzeczka, błękitna bransoletka, pierścionek z błękitnym oczkiem i zadbana, uśmiechnięta twarz to wizerunek kasjerki, która przyjmowała płatność na PPO Żernica, gdy opuszczaliśmy A4 w dniu 1 maja przed południem. Dostępnych było 9 stanowisk (wszystkie) kasowych ale ilość samochodów przekroczyła moce przerobowe bramek Via Toll i na obsługę trzeba było czekać prawie godzinę. Trudno mówić o złej organizacji bo większych możliwości nie było, ale cierpliwość była wystawiona na próbę. Oznakowanie miejsca bez zastrzeżeń bo liczne znaki poziome wyznaczały pasy dojazdu, migające pomarańczowe światła widoczne z daleka, zielone świetlne strzałki nad każdym stanowiskiem. W zasadzie, co do ogólnego wrażenia, nie można mieć zastrzeżeń.