Opinia użytkownika: Gizela
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Podjeżdżam na stację i jeszcze zanim wysiądę z samochodu podchodzi do stanowiska ktoś z obsługi stacji. Wysiadam, młody człowiek uśmiecha się i mnie wita - "dzień dobry" pyta jaki rodzaj paliwa będzie tankowany. Tankuję do pełna, pan obsługuje samochód, a ja mogę udać się do kasy. Wchodzę do jasno oświetlonego pomieszczenia, jest czysto i spokojnie, nie ma innych klientów. W połowie drogi do kasy, kolejne powitanie. Podaję nr stanowiska i sposób zapłaty. Kasjer proponuje zakup dodatkowego produktu: batonik (można schrupać w czasie podróży). Dziękuję za propozycję, płacę. Na koniec słyszę zaproszenie na ponowną wizytę.