Opinia użytkownika: Doris_7
Dotycząca firmy: JYSK
Treść opinii: Po wejściu do sklepu żaden pracownik nie przywitał się ze mną, zostałam potraktowana jak powietrze. Po ok. 10 minutach chodzenia po sklepie podeszłam do pracownika znajdującego się za ladą i zapytałam o interesujący mnie produkt (ramkę do zdjęć). Pan stojący za kasą prawdopodobnie był nowym pracownikiem, ponieważ się zaczerwienił i nie potrafił udzielić mi odpowiedzi. Zawołał pomoc, w postaci kolegi. Ten, zamiast zaprowadzić mnie do poszukiwanego produktu, powiedział tylko "prosto i w lewo", tak typowo na odczepne. Wybór ramek niestety był ubogi, jednak w sklepie panował porządek.