Opinia użytkownika: Skrypa
Dotycząca firmy: Kolporter
Treść opinii: Zaszedłem do saloniku prasowego, żeby zdać Lotto. Sprzedawca wziął ode mnie kupon, poinformował o wygranej i zaproponował zakup nowego losu. Gdy zdecydowałem się na zakup kolejnego losu to sprzedawca nawiązał ze mną luźną rozmowę, na temat wygranych i nowych gier liczbowych. Bardzo mi się spodobało takie podejście do mnie jako klienta, ponieważ dzięki temu nie czułem się jak kolejny "paragon", który przyszedł do saloniku. Sprzedawca na zakończenie, życzył dla mnie spokojnego wieczoru oraz zaprosił do kolejnych zakupów. Salonik choć mały, to był czysty i panował w nim porządek.