Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: DORA_1

Dotycząca firmy: Credit Agricole

Treść opinii: Nie lubię być nagabywana telefonami o atrakcyjnym kredycie, zwłaszcza gdy go nie potrzebuję, a taki telefon odebrałam od pani Joanny, pracownika Biura Obsługi Klienta tego banku, osoby elokwentnej, wygadanej, która na początku nie szczędziła słów uznania dla mnie (mam u nich kartę płatniczo kredytową) i zaraz przeszła do meritum. Świetnie wyćwiczoną formułkę szybko zbiłam z zamierzonego celu, na pytanie: gdyby potrzebowała pani 2 tys. zł, na co by je pani przeznaczyła? Odpowiedziałam: gdybym potrzebowała 2 tys. wyjęłabym z konta i przeznaczyła na potrzebę. Pani Joanna wyraźnie była zaskoczona odpowiedzią i nieco się jąkając podniosła kwotę finansową, którą mogłabym np. na remont lub zakup samochodu przeznaczyć, co też jej się nie powiodło, usłyszała ode mnie, że nie wydaje pieniędzy na ”siłę” aby je wydać, wyraźnie m ”kasę” wcisnąć chciała. Jeszcze obliczenie zdolności kredytowej mi oferowała ale odmówiłam podawania danych przez telefon. Pani była nieugięta ale kulturalna i grzeczna do końca więc podała mi ratę kredytu określonej wysokości, zapraszając do oddziałów ich banku. Grzecznie się pożegnała miłymi życzeniami choć w jej głosie zmęczenie rozmową było wyczuwalne. Jako ich klient (kiedyś także kredytu) nie narzekam na współpracę, nawt czasem ją pochwalę ale ta rozmowa znacznie obniża ocenę banku, takie nagabywanie to dla mnie zwykła próba naciągania, przecież za darmo niczego nie dają, a gdy będę potrzebowała kredyt to rozpoznanie zrobie i najatrakcyjniejszą oferte wybiorę.:(