Opinia użytkownika: Emilia_469
Dotycząca firmy: Tekstylia
Treść opinii: W dniu 13 grudnia 2013 roku odwiedzałam wraz z koleżankami restaurację "Tekstylia". Po wejściu do lokalu przywitał nas z uśmiechem kelner (mężczyzna, ok. 25 lat, krótkie, blond włosy, ciemna koszulka), spytał dla ilu osób zajmiemy stolik. Zaproponował dwie możliwości, po wybraniu przez nas jednej z nich, przyniósł karty dań. Po ok. 5 minutach wrócił, przyjął od nas zamówienie (herbata, grzane wino), spytał czy podać coś do jedzenia. Po otrzymaniu negatywnej odpowiedzi odszedł od stolika. Zamówienie zostało zrealizowane w ciągu 10 minut. Gdy wypiłyśmy herbatę i wino, podszedł do nas ponownie, spytał czy podać coś jeszcze. Odpowiedziałyśmy, że nie spytał czy podać rachunek. Ponieważ każda z nas płaciła za siebie, rachunek musiał być uregulowany przy barze. Gdy wychodziłyśmy kelner powiedział "Do widzenia. Zapraszamy ponownie".