Opinia użytkownika: Vainamoinena
Dotycząca firmy: Nowy Świat
Treść opinii: W restauracji miałam okazję gościć trzy razy. Pierwszy raz kilka lat temu podczas imprezy okolicznościowej oraz dwukrotnie w sierpniu tego roku. Skupię się na tych ostatnich pobytach. Podczas pierwszego z nich dokonaliśmy wcześniej rezerwacji stolika, pomimo, iż był to środek tygodnia i nic nie wskazywało na sporą ilość gości, woleliśmy jednak zrobić to wcześniej. Pani, która przyjmowała zamówienie była miła, miała sympatyczny głos, jednak brakowało w rozmowie zaangażowania z jej strony. Nie przedstawiła się także na początku rozmowy, co wydało mi się bardzo profesjonalne jak na lokal, który nieoficjalnie nazywa się najlepszą restauracją w mieście. Po przybyciu w dniu kolacji od razu wskazano nam miejsce. Stolik średnio nam odpowiadał, gdyż usytuowany był między innymi stolikami pełnymi gości, co znacznie obniżało nasz komfort, tak rozmowy jak i ogólnego samopoczucia. Warto zaznaczyć, że były w restauracji zaułki, gdzie żaden ze stolików nie był zajęty, więc nie wiem dlaczego właśnie tam nas usadowiono. Szybko podano nam kartę menu. Wywnioskowaliśmy, że Pan, który nas obsługiwał jest szefem sali lub starszym kelnerem. Dano nam swobodę wybory dań nie poganiając nas przy tym i nie podchodząc co 2 minuty z pytaniem: "Czy już się Państwo zdecydowali". Kelner wykazywał się sporą kompetencją, dokładnie opisywał potrawy, znał pochodzenie składników oraz sposób przyrządzania poszczególnych dań, co rozbudziło w nas jeszcze większy apetyt. Zupa została podana bardzo szybko a kilka minut po jej konsumpcji podano nam drugie danie. Po spożyciu kolacji poinformowaliśmy Pana, iż posiadamy zaproszenie opiewające na pewną kwotę, a resztę dopłacimy. Pan przyniósł rachunek, wszystko odbyło się sprawnie i bez problemu. Zadowoleni z obsługi zostawiliśmy napiwek. Druga wizyta była mniej udana od poprzedniej. Po zajęciu miejsca poinformowaliśmy Panią, że mamy zaproszenie. Kelnerka prawie w ogóle się nie uśmiechała, w przeciwieństwie do kelnera z wcześniejszej wizyty, nie było widać w jej pracy pasji ani zaangażowania. Dania serwował nam inny kelner. Robił to bardzo profesjonalnie, podając dania zawsze z prawej strony i za każdym razem opisując je. Wyszliśmy tak samo najedzeni jak za poprzednim razem, lecz nasze wrażenia odnośnie obsługi były mniej korzystne. Jeżeli chodzi o ceny to mimo najwyższej jakości serwowanych potraw uważam, że są ciut za wysokie jak na miasto takie jak Bielsko. W pobliżu jest wiele innych, równie dobrych restauracji o niższych cenach. W ogólnym rozrachunku restaurację oceniam na 4+.