Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Klub Studencki Indeks
Treść opinii: Zamówiliśmy sobie na imprezę firmową stolik na 20 osób. Już na samym wejściu barmanka przywitała nas słowami: "Spóźniliście się 5 minut i rezerwacja przepadła". Po czym okazało się, że lokal jest w sumie pusty i rezerwacja wcale nie przepadła, bo nie miała na kogo. Cały czas obsługiwano nas ze zgrymaszoną miną. Nie można było otworzyć rachunku, tylko za każde zamówienie trzeba było płacić osobno. Gdy ruch się zrobił spory i kilka osób zamówiło pizzę czy dzban piwa, barmanki nie były stanie określić czyje jest to zamówienie i najczęściej kwitowały to słowami "to ja mam wiedzieć czyja pizza?" Na pytanie czy konkretny gatunek piwa barmanki odpowiadały "Mamy to co widać w lodówce" i nawet nie raczyły się przesunąć, żeby można było obejrzeć asortyment. Ogólnie z taką obsługą nie spotkałem się chyba nigdzie.