Opinia użytkownika: Wojciech_742
Dotycząca firmy: McDonald's
Treść opinii: Bywając w wielu lokalach tej konkretnej restauracji, muszę stwierdzić, iż bywa w nich różnie jakością jedzenia, czasem jej przyrządzania oraz czystością restauracji oraz toalet. Spośród wszystkich, w których zdarzyło mi się zjeść, rozrzuconych po całym kraju McDonald'sów, za najlepszy wybrałem właśnie ten jeden konkretny.Postaram się krótko wyjaśnić skąd tak wysoka ocena, jak na McDonald's.Goście McDonald's godzą się na rodzaj serwowanych produktów (sporne kwestie zdrowotne), dlatego nie oceniam wartości odżywczych poszczególnych kanapek oraz napojów!1. Amator tego rodzaju fast foodów zawsze wyjdzie z tej restauracji zadowolony. Produkty są zawsze sporządzone według przepisu, nigdy nie brakuje tradycyjnych plasterków ogórka w kanapkach, czy też frytki nie są przesiąknięte śmierdzącym olejem, jak bywa w niektórych restauracjach tej firmy.2. Zamówienie jest konkretnie rozłożone na tackach, a nie rzucone jak psu na pożarcie. W przypadku zamówienia "na wynos" bądź poprzez McDrive, produkty są zapakowane dość luźno, co sprawia, iż nie otrzymamy podeszwy od buta zamiast pulchnych hamburgerów.3. Czystość lokalu, zarówno sali, jak i toalet, oceniam rewelacyjnie, pomimo ogromnego natłoku klientów.4. Ze względu na fakt, iż jest to póki co jedyny McDonald's na trasie Poznań-Wrocław, bardzo często jest w nim tłoczno, a kolejka przy okienkach McDrive sięga parudziesięciu metrów. Jednak zajeżdżając w tego typu miejsce klienci muszą się z tym liczyć, a przecież zawsze mogą pojechać w inne miejsce. Nie jest to też winą właściciela, iż tak chętnie ludzie korzystają z jego usług. Nawet spora liczebność klientów nie przeszkadza pracownikom w błyskawicznej obsłudze, co sprawia, iż z pozoru długa kolejka ulatnia się w 2-3 minuty. Podobnie jest z zamawianiem jedzenia w okienku, co chwilę trzeba wrzucać "jedynkę", by przesunąć się o kolejne miejsce. Szybkość obsługi jest najlepsza, jaką zdążyłem zarejestrować w całym fast foodowym świecie.5. Do osób przyjmujących zamówienia nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Najczęściej są to dziewczyny, które muszą pół dnia stać i polecać każdemu te same produkty. Pomimo zmęczenia oraz niecenzuralnych słów krążących w ich głowach, które pojawiają się zapewne w towarzystwie niektórych niekulturalnych klientów, zawsze kontynuują swoją pracę z uśmiechem na twarzy oraz zachowaniem pełnej kultury. Ciężko wydobyć z siebie cały wachlarz uprzejmych zwrotów, w momencie, gdy klient używa wulgaryzmów oraz ocenia przy tym wygląd przyjmujących zamówienia osób, czego byłem niejednokrotnie świadkiem. Jest to jedno z niewielu miejsc, gdzie jeśli natkniesz się na sprzedawcę z plakietką "uczę się", wiesz, że czas oczekiwania nie przedłuży się praktycznie wcale. Personel jest konkretnie wyszkolony przed otrzymaniem dostępu do obsługiwania kas, dzięki czemu zaoszczędzimy cenny czas oraz możemy otrzymać rzetelne informacje na temat każdego produktu, tudzież jego składników wraz z wartościami odżywczymi. Nie jest łatwo wyryć parę stron A4 przepełnionych dziwnymi nazwami oraz liczbami. Z tego względu obsługa lokalu dostaje notę 6 w skali szkolnej.6. Dodatkowym atutem jest ogródek, w którym można zjeść na świeżym powietrzu, co nie zawsze zdarza się w przypadku restauracji McDonald's oraz przede wszystkim plac zabaw umożliwiający rodzicom pozbycia się małych krzyczących istot na czas spożywania posiłku.7. Ze względu na fakt, iż dany McDonald's jest restauracją prywatną, można dość często natknąć się na różnego typu akcje promocyjne organizowane w tymże miejscu. Balonik dla najmłodszych oraz krótka rozmowa zwieńczona pamiątkowym zdjęciem z samym Ronaldem McDonaldem to praktycznie codzienność. Promocje dla dorosłych obejmują tylko produkty spożywcze ;)Króciutko podsumowując - polecam serdecznie! Głównie osobom, którym nie przeszkadzają informacje o typie jedzenia serwowanego w takich miejscach oraz plotki na temat zła czającego się pomiędzy połówkami bułeczek. Również przeciwnicy fast foodów zmuszeni do szybkiego posiłku w trasie, powinni odjechać zadowoleni z obsługi, a może nawet z samego jedzenia? Pozostawiam tę kwestię do indywidualnej oceny.