Opinia użytkownika: Monika_2597
Dotycząca firmy: Open Finance
Treść opinii: Wczoraj zostałam zaproszona telefonicznie na rozmowę do doradztwa finansowego Open Finance w związku z nową w ofercie firmy lokatą. Pierwsze wrażenie było pozytywne, Pan z którym rozmawiałam chciał nawet przesłać mi mapkę dojazdu do oddziału. Na miejscu bez zbędnego czekania trafiłam do klimatyzowanego prosto, ale schludnie urządzonego biura. I wtedy zaczęły się schody... Wydawało mi się, że jeśli jestem zapraszana "na rozmowę" to pracownik nakreśli mi warunki nowej lokaty. Nic bardziej mylnego, zostałam od razu bez zbędnych wstępów zapytana, jaką kwotę chciałabym wpłacić. Kiedy zapytałam o wydrukowanie mi warunków założenia takiej lokaty (celem przeanalizowania w domu - o takiej możliwości usłyszałam przez telefon), pracownik stwierdził, że trudno będzie coś znaleźć. Dopiero po moich naleganiach i stwierdzeniu, że niepotrzebnie się fatygowałam, panu udało się coś wydrukować i cudem udało mi się z niego wyciągnąć, że aby wpłacić pieniądze na tą lokatę trzeba założyć nowe konto, na którym musi być miesięczny przychód 1000 zł + operacje kartą na 200 zł, w innym wypadku opłata za prowadzenie wynosi 9,99 zł. Następnie zapytałam się o to, czy lepiej korzystać z kont ROR, czy może lepiej samemu kupować obligacje. Wtedy pracownik, albo zwęszył klienta, albo przejął się kiepskim początkiem i wytłumaczył mi bardzo rzetelnie (rysując wykresy i pokazując gotowe przeliczenia w arkuszu excel) różnicę namawiając na konto ROR.