Opinia użytkownika: Koziorożec
Dotycząca firmy: Za piecem
Treść opinii: Tuż obok Rynku i opisywanego przeze mnie Bosforu znajduje się restauracja " Za piecem". Postanowiliśmy spróbować i tam jedzonka. Duży ogródek, niestety tłum ludzi przeszkadzał nam w skupieniu. Kelner bardzo miły, uprzejmy, potrafiący określić każdą potrawę. Wystrój w środku bardzo ładny, u góry toalety czyste i zadbane. karta menu dość szeroka z asortymentem ale ceny powalające. Postanowiliśmy skosztować coś letniego i wybraliśmy kompozycję sałat i warzyw z grillowanym kurczakiem i duetem sosów. Dowiedzieliśmy się od kelnera, że ta cała kompozycja jest podawana w zapiekanym chlebku ( koszyczek) z orzechami nerkowca. Muszę przyznać podane było estetycznie, ciepłe, smak jakiego jeszcze nigdy nie próbowaliśmy, ale chlebek nie nadawał się z racji twardości do zjedzenia, no chyba, że pogubilibyśmy zęby;). Mix sałat raczej gorzki w smaku, reszta do zjedzenia. Córka zamówiła danie dla dzieci Pinokio, fajne frytki w kształcie alfabetu, mięsko w kształcie noska Pinokia, niestety marchewka nie była pierwszej świeżości. Także jedzonko takie sobie, wystrój i obsługa na 5+ .