Opinia użytkownika: Catherine_1
Dotycząca firmy: Rossmann
Treść opinii: Sklep odwiedziłam o godzinie 14:45. Zainteresowana byłam jedynie kupnem płatków do twarzy, które z łatwością znalazłam. Szukałam też patyczków do uszu. Obok mnie stała Pracownica sklepu i wykładała towar na półki, więc zapytałam ją, gdzie znajdę patyczki. Od razu wskazała mi miejsce ich położenia, gdyż leżały niedaleko płatków. Gdy stanęłam w kolejce do kasy, czynne były jedynie dwie kasy. Ze względu na szybkie utworzenie się długiej kolejki, Pracownica natychmiast zareagowała i zawołała dwie koleżanki do pomocy na kasach. Kasę, przy której stałam, obsługiwała młoda kobieta w wieku około 25 lat. Miała ciemne włosy zebrane z tyłu w kucyk. Miło mnie powitała i zaproponowała zapakowanie zakupów. Jako że kupiłam tylko płatki, grzecznie odmówiłam. Transakcja przebiegła sprawnie i bez problemów. W kolejce długo nie stałam, pomimo chwilowego problemu: Pracownica przez pomyłkę dwukrotnie zeskanowała kod z tego samego produktu przy zakupach klientki stojącej przede mną. Aby wycofać produkt, zawołała koleżankę, która natychmiast podeszła. Ten incydent nie wpłynął na szybkość obsługi.