Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Karczma Warmińska
Treść opinii: Bardzo ciekawe miejsce. Nic nie szkodzi, że troszeczkę pachnie cepelią albo odpustowymi kramarzami. Zachęca do odwiedzin tabliczką z napisem "dziedzictwo kulinarne Warmii, Mazur i Powiśla". To prosty i dość skuteczny sposób na nadanie restauracji klimatu. I całkiem udany. W środku wystrój przypomina starą, kolorową chatę mazurską, pełną ciemnych drewnianych mebli, haftowanych obrusów i smakowitych ozdób (chlebów, warzyw, owoców, ziół) usytuowanych wszędzie: na kredensach, ladach, kaflowym zielonym piecu z fajerką. Knajpa jest rozległa, z obszernym dziedzińcem i skomplikowanym wnętrzem. Nie wiem, czy tak po prostu trafiliśmy, ale ludzi było zatrzęsienie, tak, że z ledwością poszukaliśmy jeden mały, wolny stolik. Obsługa uwija się jak w ukropie, można jednak odnieść wrażenie, że nie radzi sobie z tłumem, jest nerwowa i nie nadąża z obsługą. Na szczęście jedzenie podają bardzo smaczne. Ceny jak na tego typu lokal są zdecydowanie wygórowane.