Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: NETTO
Treść opinii: Można by próbować znaleźć wytłumaczenie dla tego, co dzieje się w tym sklepie jego położeniem i dziennym przemiałem ludzi, niemniej wizyta w Netto znajdującym się centrum miasta pozostawia w pamięci trudną do wymazania traumę. Jeszcze przed wejściem w oczy uderza widok i zapach podchmielonych jegomości okupujących wejście i zaczepiających wchodzących i wychodzących ze sklepu klientów. Po wejściu, już przy koszykach uwagę na siebie zwracają: bałagan, brudne podłogi, kałuże trudnych do określenia płynów. Dział warzyw i owoców zniechęca zapachem zgnilizny. Popsute pomarańcze, zgniłe pomidory skutecznie zniechęcają do zakupu. Po sklepie ciężko się poruszać. palety z towarem i napojami pozostawione samym sobie skutecznie zagradzają dostęp do półek. W całym sklepie naliczyłam trzy osoby z obsługi (z czego dwie obsługiwały kasy). Poza nimi Pani z firmy ochroniarskiej, ustawiająca klientów w kolejce, krzykiem komunikująca się z obsługą, zaglądająca klientom do koszyków. Sprawiała, że zakupy stawały się wręcz niezręczne. Punkt kulminacyjny: KASY. Nad nimi powieszono transparenty informujące o możliwości wezwania do otworzenia kolejnej kasy jeżeli kolejka przed nami jest zbyt długa. Ponieważ w mojej kolejce stało przede mną ...11 osób, postanowiłam skorzystać z tej możliwości. Miła pani z obsługi poinformowała mnie, że za chwilę ktoś podejdzie, nacisnęła dzwonek i... NIC. Doczekałam swojej pory na kasowanie i opuściłam sklep żegnana od progu "da Pani złotówkę".... nie polecam.