Opinia użytkownika: Karolina_1772
Dotycząca firmy: Hotel Diament
Treść opinii: Sylwester spędzany w hotelu. Wygląd hotelu, pokoju super. Wygląd pracowników bardzo dobry. W noc sylwestrową o godz. 2.30 włączył się alarm przeciw pożarowy. Wszyscy goście zgromadzili się w holu przy recepcji. I wtedy zaczął się koszmar. Drzwi hotelowe otwarte na przestrzał ( dwie pary) nikt z pracowników nie chciał ich zamnknąć mechanicznie. Było bardzo zimno. Nikt z pracowników nie umiał udzielić żadnej informacji co się stało i ile to może potrwać. Wezwana na miejsce straż pożarna nie potwierdziła pożaru, i odjechała po sprawdzeniu hotelu. Nikt nie zaproponował choć filiżanki ciepłej herbaty czy kawy. Po wykłóceniu się w barze kilka osób dostało coś ciepłego do picia. Goście zaczeli się awanturować, recepcjonistki uciekły na zaplecze. Nikt z kierowników nie odbierał telefonu a Panie w recepcji nie były przeszkolone aby odłączyć alarmy, bo działały 3 niezależne. Po równych 3 godzinach jeden z gości powiedział że zna się na tym i może odłączyć syreny, został wpuszczony na zaplecze i odłączył wszystkie alarmy. W tym czasie na terenie hotelu było 2 pracowników recepcji, 1 Pan z ochrony, 1 kelner oraz 1 barman. Przed 6 rano udało się bezpiecznie wrócić do pokoju. Trudno uznać to za udaną noc. Następnego dnia żadnych wyjasnień, żadnych przeprosin, kolejnej nocy o 2 w nocy podczas brania prysznica skończyła się ciepła woda! Po wykonanym tel. do recepcji Pani zaproponowała zmiane pokoju na piętro niżej, co prawdopodobnie nic by nie dało, ponieważ piętro niżej w łazience na korytarzu również nie było ciepłej wody. Byłam zmuszona połozyć się spać nie wykąpana. Kolejnego dnia przy wymeldowaniu z hotelu, usłyszałam dziękujęmy i zapraszamy ponownie! Wtedy moja cierpliwość się skońćzyła. Po awanturze z menagerem, został wezwany kierownik. Pani kierownik próbowała zasłonić mi oczy ustawą hotelarską, nie mniej jednak ja również powołaąlm się na w/w ustawe żądając zwrotu kosztów pobytu, iż moim zdaniem hotel nie zapewnił mi podstawowej rzeczy czyli spokojnego wypoczynku z możliwością skorzystania z ciepłej wody. Dyskusja twrała około 40 min, zakończona jednym noclegiem gratis, natomiast na drugi 20 % rabatu. Ogólne wrażenie kiepskie, natomiast trzeba przyznać że hotel piekny, śniadanie bardzo bogatę i bardzo smaczne. Pracownicy restauracji bardzo uprzejmi.