Opinia użytkownika: Beata_966
Dotycząca firmy: Open Finance
Treść opinii: Nie po raz pierwszy raz odwiedziłam oddział Open Finance. Niestety jestem coraz bardziej niezadowolona. Trafiłam tam kilka lat temu przy okazji załatwiania kredytu hipotecznego i wtedy było wszystko ok. Niestety ostatnio jest coraz gorzej, bez przerwy otrzymuję telefony z zaproszeniem na spotkania i różne promocyjne oferty - lokaty, konta oszczędnościowe, pożyczki itd. Skusiłam się na wizytę, gdyż zaproponowano rozmowę na temat renegocjacji warunków kredytu hipotecznego. Na miejscu okazało się, że niestety nic z tego, gdyż bank nie oferuje już tego typu kredytów i muszę poczekać z renegocjacją jeszcze 6 lat. Pani więc zaproponowała mi produkt oszczędnościowy do wcześniejszej spłaty kredytu. Mam już taki i byłoby już po spotkaniu, gdybym nie wspomniała, że zamierzam zwiększyć kwotę jaką odkładam na wcześniejszą spłatę kredytu. Mam wrażenie, że Pani jakby "wyczuła kasę". Zaproponowała mi założenie kolejnego takiego samego produktu np. z myślą o mojej przyszłej emeryturze, ponieważ teraz są lepsze warunki (niższe opłaty) i podobno lepiej jest założyć nowy produkt niż zwiększyć kwotę starego. Niestety okazało się, że wcale nie jest tak różowo - opłaty były nawet większe (o czym przekonałam się dopiero w domu po porównaniu z moim produktem), musiałam się jeszcze oprócz tego o nie dopytać, bo Pani sama nie za bardzo chciała się tą wiedzą podzielić, a poza tym kwota jaką miałabym miesięcznie odkładać była o 100 zł większa od tego co chciałam "dorzucić" do mojego produktu. I na koniec - Pani nie dając mi w ogóle czasu do namysłu chciała podpisywać umowę - poczułam się trochę jak "ryba złapana na wędkę". Nie lubię podejmować takich decyzji od razu, więc podziękowałam i powiedziałam, że odezwę się po namyśle. Podsumowując - mam wrażenie, że w tej chwili doradcy działają w ten sposób, że jak już mają klienta to za wszelką cenę chcą mu coś "wcisnąć". Rozumiem, że tak zarabiają na życie, ale mój portfel nie jest z gumy niestety.