Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Urząd Miasta Elbląg
Treść opinii: 09.05.2013 udałam się z 3-letnim synkiem do Urzędu miejskiego aby złożyć wniosek o wymianę dowodu osobistego. Gdy chciałam wypełnić wniosek okazało się, że nie wzięłam długopisu a przy blacie przeznaczonym dla interesantów również nie było żadnego. Weszłam do pokoju gdzie na moje dzień dobry nie było odpowiedzi i poprosiłam o długopis. Jedna z "miłych" pań odpowiedziała, że długopis powinno się przynieść. Druga urzędniczka widząc moją minę po tych słowach szybko podała mi długopis. Po wyjściu na zewnątrz synek wyraził potrzebę skorzystania z toalety. Mijając toalety dla personelu podeszłam do urzędniczki przy stanowisku do spraw meldunkowych i spytałam gdzie maluszek może skorzystać z toalety. Zostałam odesłana na pierwsze piętro budynku. Tam okazało się (informacja od uśmiechniętej i miłej urzędniczki, nie wiem z jakiego wydziału), że musimy przejść jeszcze całe korytarze do głównego wejścia. Udało się dziecku wytrzymać. Po powrocie wypełniłam wniosek i udałam się go złożyć. Tym razem obsłużyła mnie sympatyczna urzędniczka a druga w miedzy czasie rozmawiała z moim synkiem. Po pierwszych niemiłych doświadczeniach wizyta w urzędzie zakończyła się miłym akcentem. Szkoda, że te "miłe" panie nie biorą przykładu z koleżanek.