Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Rast
Treść opinii: Przed południem byłam na zakupach w sklepie RAST. Przy wejściu nie było koszyków, musiałam wziąć jeden sprzed kasy. W promocji była między innymi sałata, wyglądała na świeżą, pod skrzynką z sałatą była etykieta z ceną. Na dziale warzywno-owocowym były dostępne foliowe woreczki. Z lady chłodniczej wzięłam jogurty, twaróg, masło - nie zauważyłam przeterminowanych produktów. Na półkach było czysto, produkty były ustawione równo, alejki nie były zastawione kartonami. Czynna była jedna kasa, byłam trzecia w kolejce i czekałam około 5-6 minut. Kasjerka była ubrana w firmowy strój, miała identyfikator. Powiedziała "dzień dobry", zapytała, czy potrzebna mi będzie reklamówka. Podała kwotę do zapłaty, resztę i paragon dała mi do ręki, mówiąc "dziękuję".