Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Orsay
Treść opinii: Moja obserwacja dotyczy procesu reklamacji torebki. Moja reklamacja została niestety odrzucona, ale obsługa w sklepie Orsay spisała się na medal. Odczułam chęć pomocy i na żadnym etapie nie dano mi do zrozumienia, że mogę być "złem koniecznym". Torebkę z kolekcji walentynkowej zakupiłam w okolicach lutego 2013 w sklepie Orsay w Legnicy. Z powodu żywego różowego koloru trzymałam ją na cieplejsze dni, przechowywałam ją przez ok. 2 miesiące w worku. Pod koniec kwietnia założyłam torebkę po raz pierwszy (i jedyny) do czarnej bluzki. W trakcie używania zauważyłam, że na torebce powstały ciemniejsze, nie dające się usunąć zwilżoną chusteczką plamy. Jako że byłam wtedy w Legnicy, udałam się niezwłocznie do sklepu Orsay zasięgnąć porady w sprawie pielęgnacji torebki. Panie ekspedientki były przyjaźnie nastawione, jedna z nich poradziła żeby spróbować delikatnie zmyć plamy mleczkiem albo proszkiem czyszczącym (takim jakiego używa się w kuchni). Otrzymałam też informację, że nawet bez paragonu mogę złożyć reklamację, ponieważ torebka należy do kolekcji Orsay i pracownik ma obowiązek przyjąć taką reklamację. Po tym, jak nieskutecznie próbowałam usunąć plamy proszkiem czyszczącym (a do tego zauważyłam, że po wizycie w kinie torebka nabrała nowych zabrudzeń przypominających ślady długopisu, choć długopisu ze sobą nie noszę) następnego dnia od wizyty w Orsay zjawiłam się tam ponownie, aby jednak złożyć reklamację. Pani, która ją przyjmowała, nie była pewna czy może przyjąć rzecz bez paragonu, ale powołałam się na je koleżankę. Wypełniłyśmy formularz i otrzymałam termin (na maj), w którym mam zgłosić się po torebkę i wtedy się dowiem, czy uznano reklamację. Jednak stało się inaczej, gdyż już następnego dnia otrzymałam telefon od firmy Orsay z informacją, że reklamacja została cofnięta i mogę już odebrać torebkę w Legnicy oraz zapoznać się z powodami decyzji. Torebkę odebrałam kiedy byłam w Legnicy, czyli 6 maja. Cofnięcie reklamacji uzasadniono na papierze tym, że wadliwa jest farbująca dzież, a nie torebka. Mam co do tego wątpliwości, ponieważ ta sama bluzka nie spowodowała plam na innych moich torebkach. Dodatkowo ciężko wytłumaczyć ślady wyglądające jak od długopisu, które torebka Orsay "złapała" pomimo, że nie noszę długopisu i przez ten jeden dzień użytkowania nie byłam w sytuacji, gdy ktoś inny mógł mi ją porysować, nie mam pojęcia, skąd się wzięły te ślady. Przy odbieraniu torebki pani ekspedientka była miła tak jak za pierwszym razem kiedy zetknęła się z tą sprawą. Traktowała mnie jak normalną klientkę, była uprzejma, zapakowała torebkę w firmową reklamówkę. Podsunęła mi jeszcze pomysł, żebym spróbowała ślady zmazać gumką. Poinformowała, że można się od decyzji odwołać i reklamować towar ponownie, ale w takim wypadku będę musiała iść do rzeczoznawcy i go opłacić, a zwrot kosztów dostałabym tylko w wypadku, gdyby jego opinia była na moją korzyść. Nie jestem pewna, jaka byłaby jego decyzja, dlatego torebkę zabrałam. Spróbowałam wyczyścić plamy gumką do mazania, a także dodatkowo zmywaczem do paznokci oraz terpentyną (według porad z Internetu) - nic to nie dało, wręcz rozpuszczalnikami trochę podniszczyłam torebkę. Szkoda mi 89 zł na nią wydanych. Ślady z czasem same nieco zblakły, będę ją używać jako torebkę plażową, bo na wyjścia się nie nadaje. Po tym incydencie raczej w sklepie Orsay już żadnej torebki nie kupię (czarnych bluzek mam sporo, nosiłam torebki w różnych kolorach i taka sytuacja nigdy mi się nie zdarzyła). Natomiast obsługa w sklepie w Galerii Piastów zasługuje na najwyższą notę, zaskoczyła mnie na plus. Szczerze mówiąc wydawało mi się, że zostanę potraktowana sceptycznie, bo przyjście z zabrudzoną torebką może być podświadomie odebrane jako próba wyłudzenia zwrotu pieniędzy za zużytą i zaniedbaną rzecz. Jednak panie z obsługi zachowały się bardzo fachowo i profesjonalnie, nie podważały mojego opisu powstania wady (który zresztą był w 100% zgodny z prawdą), a do tego były zwyczajnie miłe i uprzejme. Będę tam chętnie nadal robić zakupy (jednak nie będę w tym sklepie kupować torebek).