Opinia użytkownika: beebee
Dotycząca firmy: pensjonat ANI
Treść opinii: Świetny obiekt w dawnym zakazanym (zamkniętym) mieście Borne Sulinowo. Sam wyposażenie pokoi w średnim standardzie, ale pokoje z łazienkami, czysto. Sercem pensjonatu przyciągającym turystów jest obsługa w stylu PRL i namiastka zwyczajów Rosjan żołnierzy. Świetnie zorganizowany show przy wjeździe do miasta, jak również podczas peerelowskiej kolacji. Walonki, uszanki, harmoszka, stary telewizor z programem sprzed 30 lat, Syrena - królowa szos, kobieta sprzątająca z brudną ścierka i papierosem w zębach (jak u Barei) itp. dodają klimatu. Nocleg wygodny, posiłki w normie. Denerwują tylko krany i prysznice dozujące wodę wciskanym guzikiem - pompką. Nie można wypłukać jedną porcją wody jamy ustnej po umyciu zębów. Aha, kobiety mają problem z higieną intymną - prysznice w kabinach umocowane na sztywno pod sufitem...