Opinia użytkownika: Anna_4607
Dotycząca firmy: Alior Bank
Treść opinii: Do banku trafiłam poprzez stronę internetową. Szukałam dobrej lokaty bankowej. Zanim osobiście odwiedziłam placówkę, dobrze przygotowałam się do wizyty, a mianowicie zapoznałam się z wymogami dotyczącymi otworzenia lokaty, regulaminem oraz pobrałam gotówkę. Tak przygotowana udałam się do najbliższej placówki. Lokalizacja banku pod względem komunikacji była dobra. Na miejscu pracownik banku poinformował mnie, że niestety nie może mi założyć lokaty. Osoba, która mogła to zrobić, miała być na pół godziny przed zamknięciem banku. Zaproponowano, abym przyszła później. Upewniłam się jeszcze co do zasad założenia lokaty, zwłaszcza w zakresie posiadania konta w tym banku. Informacje były zgodne z tym, co przeczytałam w internecie. Był piątek i zależało mi, aby jeszcze przed weekendem założyć lokatę, dlatego nie pozostawało mi nic innego, jak tylko przyjść później. Przed wyjściem postanowiłam zadzwonić do tego banku. Okazało się, że osoba uprawniona do zakładania lokat jednak nie dotrze na czas, ale może się ze mną spotkać w późniejszych godzinach. Byłam gotowa zgodzić się, ale w dalszej części rozmowy okazało się, że pracownik w tym dniu nie może już ode mnie przyjąć gotówki. Pieniądze mogłam wpłacić jedynie przelewem. Nie było to z mojej strony możliwe, bo wiązało się z kolejnymi wizytami w bankach. Pracownik banku poinformował mnie, że gotówkę mogę wpłacić dopiero w poniedziałek. Nie pozostawało mi nic innego jak zaczekać do poniedziałku. W sobotę pracownik banku skontaktował się ze mną i zapytał, jaką kwotę będę wpłacać na lokatę. Gdy podałam kwotę, okazało się że jednak założenie lokaty nie będzie możliwe, ze względu na limity obowiązujące placówkę. Szkoda, że nie otrzymałam tej informacji wcześniej, bo poszukałabym innego oddziału banku. Przez takie niedoinformowanie straciłam czas i pieniądze. Jedyny plus był taki, że pracownik pozostał ze mną w kontakcie. Sprawy jednak nie załatwiłam.