Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Volvo
Treść opinii: Przez błędne informacje na oficjalnej stronie internetowej Volvo Auto Polska zostałem narażony na stratę ok. 2000 PLN. Firma nie poczuwała się do żadnej odpowiedzialności. Finalnie po kilkumiesięcznym (!) umywaniu rąk i pozostawianiu moich reklamacji bez odpowiedzi, zaproponowali refundację połowy mojej straty. Czyli za ich błąd mam ponieść stratę w wysokości ok. 1000 PLN.Oto w skrócie jak wygląda jakość obsługi w wykonaniu centrali Volvo Auto Polska: 1. Gdy wskazałem, że przez błędną informację na stronie www podjąłem niekorzystną dla siebie decyzję finansową, informację na stronie poprawili w ciągu kilku godzin, ale w sprawie mojej straty przez kilka tygodni nic nie odpowiedzieli. 2. Kiedy więc napisałem reklamację do centrali w Warszawie, poproszono mnie o nr nadwozia, aktualny stan licznika i kazano czekać. Przez 3 miesiące więcej się nie odezwali. 3. Gdy po tym czasie na Facebooku zapytałem co się dzieje z moją reklamacją, odpowiedzieli, że nikt w centrali nic nie wie o takiej reklamacji.4. Kiedy w końcu napisałem skargę do centrali w Goetebrogu, wreszcie odpowiedzieli mi z Polski - że nieprawdą jest, iż przez 3 miesiące nie było odpowiedzi na moją reklamację, a poza tym, że nie poczuwają się do żadnej odpowiedzialności za moją stratę. 5. Napisałem więc po raz kolejny i znów przez 2 tygodnie nic nie odpowiedzieli. 6. Po kolejnym ponagleniu przez Szwecję, sprawę zakończyliśmy następującymi ustaleniami:- ktoś był chory, nikt go nie zastępował i dlatego informacja na stronie była nieaktualna- ktoś faktycznie zajmował się moją reklamacją, ale później zapomniał się ze mną skontaktować- kto inny szukał tej reklamacji na moją prośbę zgłoszoną przez Facebooka, ale nie dotarł do właściwych osób- choć moja reklamacja była skierowana do centrali Volvo Auto Polska, osoba odpowiedzialna za to w centrali dowiedziała się o niej dopiero po interwencji przez centralę w Goeteborgu- zaproponowali mi refundację połowy straty jakiej doznałem, tj. za ich błąd ja mam zapłacić ok. 1000 PLN (w końcu to moja wina, że zaufałem ich oficjalnej stronie internetowej, no nie?)Rozumiem, że nieprawidłowości mogą się zdarzyć w każdej firmie. Ale taka ich liczba w odniesieniu do jednego klienta to dowód na to, że Volvo Auto Polska po prostu nie trzyma żadnych standardów jakości obsługi.Jak pisze A.P: "Od tego, jak załatwiona zostanie reklamacja, zależy, czy Klient pozostanie naszym Klientem, czy też zwróci się do konkurencji.". W moim wypadku po tym jak została potraktowana moja reklamacja, wiem, że mój kolejny samochód to nie będzie Volvo.