Opinia użytkownika: klientka_7
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Brak chleba na jutro odkryty w niedzielne popołudnie to poważny problem. Ale na szczęście jest Biedronka, a tam zawsze można liczyć na dostępność pieczywa. Będąc w okolicy wstąpiłam do tego sklepu. Przy wejściu nie było koszyków, ale duża ich ilość znajdowała się za kasami, więc wzięłam jeden. Na stoisku z pieczywem zgodnie z moimi przypuszczeniami, było sporo chleba. Bez problemu zaopatrzyłam się w ten niezbędny produkt i poszłam jeszcze w głąb sklepu do lodówek z nabiałem zobaczyć jakiś biały ser. Znalazłam kilka rodzajów i wybrałam serek wiejski w kubeczku. Z zakupami skierowałam się w stronę kas. Była czynna tylko 1 kasa, do której ustawiła się kilkuosobowa kolejka. Po chwili kasjerka zorientowała się, że przybywa klientów i zadzwoniła w celu otwarcia drugiej kasy. Po niedługim czasie z zaplecza przyszła druga pracownica i miło zaprosiła klientów do podejścia do jej kasy. Pani przywitała mnie miło, sprawnie wykonała transakcję i pożegnała. W okolicy kas było zimno i pracownice były ubrane w polary, ale to i tak chyba za mało przy dużych mrozach w zimie.