Opinia użytkownika: merylka
Dotycząca firmy: Bank Millennium
Treść opinii: Jak zwykle w godzinach popołudniowych była koszmarnie długa kolejka do kas. Były czynne tylko dwie, po prawie dwudziestu minutach została otwarta trzecia, ale dopiero wtedy, kiedy Pani skończyła obsługiwać klientów przy biurku z boku. Taka sytuacja zdarza się bardzo często w tej placówce, a tak naprawdę nie zdarzyło mi się nie stać tam w kolejce. To chyba dobrze, że jest tak dużo klientów, ale takie kolejki to przesada. Myślę, że należałoby pomyśleć o tym, żeby standardowo pracowało więcej kas, bo kolejki w tym oddziale są zawsze. Jak tylko mogę idę do innego oddziału, ale przecież nie o to chodzi. Natomiast jestem pod wrażeniem, bo pracownicy, mimo nieukrywanej irytacji klientów, zachowują zimną krew i uśmiech na twarzy. Poza tym, należałoby wreszcie zmienić podartą tapicerkę na fotelach i dokleić brakujące literki w nazwach stanowisk. Gdybym nie stała tyle czasu w kolejce, pewnie nie zdążyłabym zwrócić na to uwagi, a tak za każdym razem mnie to razi.