Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Jan
Treść opinii: Dnia 2 lutego br. byłam zmuszona odwiedzić supermarket Jan w Myślenicach, ponieważ szukałam nietypowych produktów, których nigdzie indziej o tej porze kupić nie mogłam. Wszystko było w porządku, do czasu gdy chciałam dowiedzieć się o cenę krewetek. Niestety nikt z obsługi nie był w stanie udzielić mi odpowiedzi, będąc przy tym nie miłym, dodatkowo czytniki kodów nie odczytywały kodu kreskowego. Zostałam skierowana do kasy, gdzie jak zwykle była długa kolejka. Pierwsze poprosiłam o cenę krewetek, które to okazały się bardzo drogie, dlatego też chciałam zrezygnować z ich kupna. Kasjerka kazała mi je odnieść z powrotem na drugi koniec sklepu. Poczułam się zmuszona do ich nabycia, czego wcale nie chciałam szczególnie za tą cenę zwłaszcza, że zależało mi na czasie, który to straciłam czekając w kolejce. Wychodząc ze sklepu byłam bardzo zniesmaczona tą sytuacją i obiecałam sobie, że to były moje ostatnie zakupy w tym supermarkecie.