Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Medicus
Treść opinii: Rejestrowałam się w styczniu telefonicznie na wizytę u alergologa w centrum Medicus w Jaworze, ponieważ miałam skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. Rejestracja przez telefon przebiegła bez zastrzeżeń, pani po drugiej stronie słuchawki była bardzo uprzejma. Zostałam zarejestrowana na 5 lutego. Przypadkiem na początku lutego dowiedziałam się, że przychodnia od 4 lutego zaczyna działać w nowym miejscu - na ulicy Szpitalnej, więc w dniu wizyty udałam się na ulicę Szpitalną. Wnętrze nowej przychodni jest bardzo schludne, czyste i estetyczne. Zarówno korytarze, jak i gabinety oraz toalety wyglądają na sterylne i nie budzą zastrzeżeń. Panie siedzące za ladami w rejestracji zarówno na parterze jak i na piętrze ogólnie sprawiają wrażenie niesympatycznych, niezbyt miło nastawionych do pacjenta. Na pytania odpowiadają "sucho", a ich odpowiedzi są skąpe, trzeba się dopytywać, żeby dowiedzieć się wszystkiego czego się chce, ponieważ panie zdają się nie mieć ochoty na odzywanie się się do pacjenta (za to między sobą porozumiewają się bez problemu). Jedyną sympatyczną osobą z personelu zdawała się być pani sprzątająca, którą zapytałam o klucz do WC oraz którą ktoś inny zapytał, gdzie znajduje się jakiś pokój. Po wizycie u pani doktor udałam się do rejestracji na dół, aby umówić się na nierefundowane testy alergiczne. Zapytałam panią w rejestracji, czy trzeba przyjść na czczo (nadal nie wiem, bo nie zostało to jasno powiedziane, każdy mówił co innego a pani w rejestracji nie rozwiała moich wątpliwości) i czy powinnam najpierw przyjść do rejestracji. Pani powiedziała tylko, że krew jest pobierana w pokoju 9, zapytałam wobec tego, czy w takim razie rano mam iść prosto do pokoju 9, na co pani się zniecierkiwiła i podniesionym głosem nakazała "niech mnie pani posłucha!". Jak się okazało, najpierw należy przyjść do rejestracji, z góry zapłacić za badanie, a następnie do pokoju 9 aby pobrano mi krew - niezbyt skomplikowane, ale czułam, jakbym zawracała pani głowę pytaniem o kolejność postępowania, bo powinnam takie rzeczy sama wiedzieć, nawet jeśli u alergologa byłam ostatni raz 10 lat temu i nie miałam wtedy takich testów. Podsumowując, personel w tym miejscu nie tworzy ciepłej i przyjaznej atmosfery - znacznie lepiej pod tym względem jest u "konkurencji" w Jaworze, tyle że "konkurencja" nie ma wśród lekarzy alergologa, dlatego musiałam przyjść do Medicusa.