Opinia użytkownika: El@
Dotycząca firmy: Smyk
Treść opinii: W poszukiwaniu prezentu na urodziny wybrałam się do sklepu Smyk. Wygląd sklepu i personelu był bez zastrzeżeń. Były jeszcze promocje więc zaczęłam przeglądać asortyment w poszukiwaniu czegoś ładnego na prezent i dla dziecka. Nie było już wszystkich rozmiarów, ale moją uwagę zwróciły rajstopy które są zawsze niezbędne w garderobie mojego dziecka. Po przejrzeniu kilku par okazało się, że te, które mi się najbardziej podobały, miały zaciągniętą nitkę od plaskikowego klipsa. No cóż, może ktoś nie zauważy i kupi? Ale takie rzeczy nie powinny znajdować się na półce tym bardziej, że dwie pary kosztowały 32 zł. Wzięłam inną parę i poszłam na dodatki. Tu znowu okazało się, że czapka nie ma pompona. Takie rzeczy z defektem w wyprzedaży? Chyba nie na tym ma polegać promocja i wyprzedaż? Kupiłam jeszcze artykuły papiernicze, poszłam do kasy, gdzie zostałam szybko obsłużona. Zakupione rzeczy zostały zapakowane do reklamówki, Pani kasjerka pożegnała się ze mną i zaprosiła ponownie.